>rodzinne zamiłowania

>Rodzinnych zamiłowań do aparatów analogowych ciąg dalszy…
Dzisiaj dwa scrapy które powstały na ScrapLiftowe wyzwanie Edit na art-piaskownicy. Bazowym scrapem była zwariowana praca Tary Anderson —-> TUTAJ wszystkie prace.

Pierwsza próba jest prawie dosłownym liftem w odbiciu lustrzanym (na zdjęciu ja z bosko-różową, słodką lomo-‚dianą’!).


Na drugim lifcie Jasio – czyli backstage mojej sesji zdjęciowej w salonie 🙂 Tutaj już z pierwowzoru została już tylko kompozycja… no prawie, układ pozostał 🙂


13 Komentarzy to “>rodzinne zamiłowania”

  1. >Fantastyczne!!!dzieje się na nich pięknie!!!Ten puchaty -szok!!!och jak ta miłość owocna :))

  2. >świetne oba!a ile się na pierwszym dzieje! Napatrzeć się nie mogę 🙂

  3. >Przepyszne prace, i wbrew temu, co pisałaś na A-P uważam, że obie są bardzo Twoje. Pierwsza zachwyca barokowym przepychem, no po prostu królewski skrap! A druga powala kolorami, geometrycznymi formami, super!

  4. >pierwsza z oczywistych względów podoba mi się bardziej ;Pprzepiękna jest … i ta kolorystyka, yhm i mrau 🙂

  5. >Przyznam, że oryginał by mnie odstraszył… Pierwsza praca ok, ale ta druga jest świetna!!! Zajebioza kolorystyczna po prostu 😛

  6. >istne szaleństwo w pierwszy i nieokiełznana dla mnie odwaga w drugim. (:Jesteś Miszczynią! XO

  7. >Mówiąc absolutnie serio: jedne z najlepszych polskich scrapów ever!

  8. >jaka plodna jestes w nowym roku :)fajny sposób na wykorzystanie skrawków papierów.

  9. >Piuropusze są zjawiskowe!!!:D

  10. >I'm sorry..I Can't speak your language…but I want to say you that your LayOut are amazing!!Mony

  11. >oh those LO are so cool! i love the colors!

Dodaj odpowiedź do cynka Anuluj pisanie odpowiedzi