Mam dzisiaj absolutnie REWELACYJNY, genialny humor i nic nie jest w stanie go zepsuć 🙂 NIC ani NIKT (nikt szczególnie) 🙂
Jestem podekscytowana, zakochana, rozemocjonowana, podniecona i w ogóle! czuję że przede mną cudowne tygodnie… Oprócz cudownego nastawienia do świata humor ten przynosi także pewne negatywy – otóż jestem totalnie zdekoncetrowana, na niczym nie mogę się skupić jestem roztargniona i najlepiej widać to w mojej wczorajszej pracy.
Nadeszła kolejna edycja MAsochistycznego liftowania, Muma zaproponowała cudną, inspirującą pracę; pełna pozytywnego ładunku zasiadłam wczoraj do scrapowania – miło być wyjątkowo, niezwykle, inspirująco, różnorodnie a wyszło – hahahahahahaha masakrycznie! 🙂
TO – miało wyglądać kompletnie inaczej. Ale od samego początku skoncentrowana raczej na planowaniu „bycia” w mieście marzeń niż na pracach artystycznych (aczkolwiek moje plany turystyczne niewątpliwie należą do tych artystycznie przepełnionych) dawałam plamę za plamą i bynajmniej nie chodzi mmi tu o plamy barwne – które jak wiemy zawsze są mile widziane 🙂
Farby niekontrolowanie zaczęły się rozlewać, faktury marszczyć, klej wyginać papier, gesso nie chciało wyschnąć, a papiery za nic nie chciały kolorystycznie upodobnić się do moich wyobrażeń – totalny armagedon. Jednak nie zważając na techniczne wpadki brnęłam w TO dalej.Wszystko pozaklejałam, pobazgroliłam, dobiłam ręką i postanowiłam tę porażkę obdarzyć najbardziej uroczym i najśmieszniejszym w ówczesnym stanie mojego ducha tytułem, który stał się niewątpliwie kropką nad „i” całej „pracy” 🙂
Postanowiłam nie odbierać Wam tej przyjemności i obdarzam Was dzisiaj moim ponadczasowym dziełem, stworzonym w głową w chmurach wypełnioną klimatem ‚belle epoque’ – mam nadzieję że przyniesie Wam ono wiele radości i śmiechu – jak i mnie przyniosło.
P.S. Wybaczcie, nie będę czytać tego co powyżej napisałam, bo mogłabym tego po zredagowaniu w ogóle nie opublikować. Zostawiam Was zatem z kwintesencją mojego cudownego nastroju; częstujcie się. Dziś można mnie „łyżkami jeść” :**
xoxoxoxoxoxoxooxxoxoox!