Archive for Marzec, 2009

30/03/2009

>Przyszły łamacz serc…

>

Dawno u mnie nie było Frania… mam w zanadrzu jeszcze trochę jego cudnych zdjęć, ale jakoś anie było mi ostatnio po drodze do tego folderu. Ponieważ nie opuszczają mnie Mainowe inspiracje powstał kolejny scrap na bazie jej doskonałego layoutu. Miałam mnóstwo pomysłów na bazę pod ten scrap, ale ostatecznie zwyciężył ten niebieski Fancy Pants. Sznurek jest przewleczony przez nowo nabyte maleńkie nity-serduszka 🙂

28/03/2009

>wiosenny blask

>

Cierpię na deficyt zdjęć 🙂 czekam na wiosnę jak na zbawienie, na słońce… żeby móc w końcu fotografować moje dziecko w blasku wiosenny promieni 🙂 Z braku laku otworzyłam folder ze zdjęciami z pierwszego roku życia Jasia. Ta wieloseria jest jedną z moich ulubionych z piątego miesiąca. Pamiętam jak dziś – był początek czerwca 2007 roku, byliśmy na działce u mojej ukochanej babci, a Janek miał na sobie mój ukochany sweterek…hmmm…
kompletnie nie miałam tym razem pomysłu na wielozdjęciowego scrapa i w końcu znalazłam inspirację u.. Maine :))) szkoda tylko że przez ten wszechobecny cień nie mogę zrobić dobrego zdjecia tego scrapa – ale kochane nie dajmy się… już niedługo i ten problem będziemy miały z głowy 🙂 słonecznego dnia Wam życzę i cudownych spacerów przez cały weekend.

27/03/2009

>poranka ciąg dalszy

>

to było którez z koleji podejście do Przepisu na… edycji Nulkowej, praca niezakwalifikowana z powodu nadmiaru kolorów 🙂 uwielbiam to zdjecie, ale za pracą jakoś specjalnie nie przepadam… ta niebieska baza kojarzy mi się z PRL-owskimi okładkami na zeszyty.

24/03/2009

>Will you… Seriously? YES!!!

>

Praca która powstała na nowe wyzwanie bloga Art-piaskownica – ScrapLift #1 Ani-Marii 🙂 czyli to ja jako pierwsza wybrałam pracę do liftowania. Skoro ja to musiała to być Maine – moje nowe guru kompozycji 🙂
Zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w tym wyzwaniu, czas linkowania prac macie aż do 2 kwietnia! TUTAJ znajdziecie wszystkie szczegóły i resztę liftów wykonanych przez załogę Art-piaskownicy.

24/03/2009

>mój best friend w natarciu…

>… czego sie nie robi na pamiątkę dla córci…
Zuza – ten w białym to Tatuś :))))))))

23/03/2009

>Przepis na…

>

Weź składniki: gazetę, sznurek, coś puncherowego, zmieszaj z nie więcej niż 3 kolorami i przygotuj coś wspaniałego! Jak Nula rozkazała tak zrobiłam 🙂 Podejścia były aż trzy, bo dla mnie to ograniczenie kolorów to istna tortura 🙂 ale w końcu się udało… powstała praca zupełnie inna niż zwykle – polecam takie wyzwania każdemu – odkryłam w sobie pokłady wrażliwości estetycznej, o której nie miałam pojęcia.

Zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w nowym wyzwaniu na blogu Art-piskownica – Przepis na… pod kierunkiem Nulki.

23/03/2009

>just the two of us

>

scrap stworzony na wyzwanie Finn „faktury i fakturki” – nietypowe kolory, wszechogarniająca mięta kojarząca się z wiecznie świerzą miłością 🙂 zdjęcie podrasowane nieco aby wyglądało trochę jak kolorowane czarno-białe, podmalowane w retuszu – jak to kiedyś bywało. dużo ozdobnych bradsów, białej farby, szmaragdowej nitki, trochę stempli… tylko na zdjęciu nie widać wszystkiego dobrze 😦

* * *

A tu mały bonus – cudny zapisnik wyzwaniowy od kochanego Katasiaczka :* teraz nie powinnam się już pogubic w wirze wyzwań i zabaw, których mam wokół siebie ostatnio mnóstwo! Dziękuję Kasiu… kiedyś się odwdzięczę…

20/03/2009

>wspomnienia na pakowym

>

bardzo sodobało mi siębaza z papieru pakowego – daje mnóstwo możliwości, jest tani więc nie ogranicza eksperymentów – polecam 🙂
a oto zmagania z nowymi wytycznymi… hmmmm.. jeszcze kilka tych prób będzie 🙂
P.S. Pokochała rub-onsy Porcelaine! Są baaaaardzo wdzięcznym materiałem – same twozą klimat.

19/03/2009

>24 tydzień po francusku :)

>

… moja przyjaciółka Nata 🙂 piękna, mądra… przyszła mama 🙂 „widziana” obiektywem swojego ukochanego męża (zdolna bestia z niego), w oprawie mojej 🙂 do zatracenia rozkochałam się we francuskim minimalizmie i nowym formacie A4…

18/03/2009

>you’re not a baby anymore

>

to tytuł scrapa przygotowanego na wyzwanie art-piaskownicy paletę kolorów do zabawy podała Katasiaczek… Pamiętacie poprzedniego „białego” scrapa… no właśnie on również był tworzony z myślą o tym wyzwaniu – ostatecznie zdecydowałam się na bardziej energetyczną wersję. Turkus, zieleń róż i brąz… wspaniałe zestawienie. Wyzwanie nadal trwa – jeśli któraś z Was ma ochotę spróbować pobawić się tym zestawieniem to ma czas do 25 marca; wszystkie szczegóły znajdziecie TU