… powstała na zamówienie jego Mamy Chrzestnej. Album zamknięty jest w pasującym do niego pudełku i składa się z 15 stron plus okładki. Zawiera miejsca na zdjęcia o standardowym wymiarze 10×15 cm, podpisane tak, aby upamiętnić ten dzień w gronie najbliższych osób. Obok zdjęć znajdują się miejsca na wpisanie życzeń, opis uroczystości, czy też prezentów, które otrzyma tego dnia Aleksander. Jest oczywiście data i miejsce chrztu, kilka tagów nażyczenia od reszty gości, mała kopertka na prezent od chrzestnej i miejsce na większe zdjęcie zbiorowe. Całość wykonana z barzo wdzięcznych papierów My Mind’s Eye. Inspiracjię do tej pracy znalazłam na stronach genialnej Patmiaou.
>zajawka…
>LOVE MADE ME
… po długiej przerwie udało mi się wczoraj wieczorem znaleźć trochę czasu żeby zrobić jakieś LO. Do tego zdjęcia już dawno się przymieżałam, miało być oprawone już w tysiąc kolorów, ale… zauroczyły mnie ostatnio bazgraniny… pooglądałam nasze rodzime bazgromaniaczki – głównie boską Mia-mi :), podudlowałam i wyszło w końcu coś nowego, coś innego choć… niestety nadal poprawnego… ale ja taka już jestem – grzeczna 🙂
niedługo nowy album…
>Album Gugusia
>pierwsza miłość
… i znów na scrapie zanalazła sę moja ukochana para – Jaś i Maja – czyli dwójka ukochanych bobasów, urodzona tego samego dnia 🙂 Kompozycja scrapa jest scrapliftem jednej ze stron Mc Scrap.
>Mapka wielozdjęciowa I
Komentarz Finn do mojej ostatniej pracy mnie natchnął… ja równiez zawsze wystrzegałam się wielozdjęciowych scrapów – robiłam z fajnych sesji mini-albumy… ale chyba sie przekonałam… żeby innym niesmiałym dodać odwagi i inspiracji stworzyłam mapkę… na razie na trzy zdjęcia, jesli będziecie chciały, zrobię jeszcze na więcej 🙂 kwiatki, guziki, stemple, wstążki i zawijasy umieszczajcie dowolnie wszystkie prace mapkowe zamieszczę z przyjemnością na moim blogu – zachęcam do wyzwania; buziaki słoneczno-wrześniowe!
>KING of the HOUSE – my mummy says
… scrap z jednych z moich ulubionych zdjęć 13-sto miesięcznego Jaśka… fotografie pochodzą z tej samej serii co te z poprzedniego LO. Znów nowa kompozycja… miało być minimalistycznie – jak na mnie to i tak mało dodatków 🙂 motyw koniczynek spodobal mi się bardzo i w tej prace również znalazł swoje miejsce; tytuł pochodzi z ukochanej koszulki, którą Jasiek dostał od Cioci Katrin.
Życzę wszystkim cudownie słonecznego dnia – u nas w lesie jest niesamowicie pięknie!
>* free * spirit
… czyli wyzwanie mapkowe bloga Inspirujemy, wg layout’u Nuli. Mapka od razu mnie zaintrygowala swoim dziecięcym charakterem – prawdopodbnie to przez te kredki… Popełniłam scrapa – starałam się nie odbiegać zbytnio od oryginału… zmienilam tylko kilka szczególów i format z A4 na 30×30, który lepiej się przechowuje wśród innych prac. Moim zdaniem wyszło kosmicznie 🙂 po piersze od razu widać że nie moja kompozycja, dzieki czemu scrap wygląda inaczej niż cała reszta lo’sów na moim blogu, a poza tym te kolory… no poszalałam. ale najważniejsze dla mnie jest to,że w końcu moje ulubione zdjęcia przedstawiające 13 miesięcznego Jasia znalazły oprawę… dzisiaj powstanie kolejny scrap z tej samej serii zdjęć – ale charakter będzie nieco inny, ale to jeszcze tajemnica. No nie wiem, oceńcie same.